Biały Dom bez prezydenta
Brak prezydenta w Białym Domu?
Republikanie będą mieli problemy z wyborem 'Speaker of the House' w dniu 3 stycznia. Obecny speaker, Mike Johnson, nie cieszy się uznaniem wśród wiele członków partii republikańskiej. Republikanie mają zaledwie przewagę jedno głosu w Izbie Reprezentantów. Demokraci zapowiedzieli, że kandydat republikanów na speakera nie uzyska nawet jednego głosu poparcia od demokratów.
Jeżeli nowy speaker nie zostanie wybrany do 6 stycznia, to nowy kongres nie może być zaprzysiężony.
Jeżeli nie ma kongresu, to także ostatnie wybory prezydenckie nie mogą być zatwierdzone. W takim przypadku 90. letni senator, Chuck Grassley zacznie pełnić rolę prezydenta, zgodnie z konstytucją.
Może być duże zamieszanie podobnie jak w Polsce, jeżeli Kalisz nie uzna decyzji SN o wyborach to pajac, Hołownia zacznie pełnić obowiązki prezydenta.
Będzie ciekawie, ale czy świat potrzebuje niepewności płynącej z Białego Domu?
Dodaj komentarz